Hej
Pomyślałem sobie, żeby ożywić (a może reanimować) nieco to forum i pogadać o naszych warsztatach lipcowych z Olkiem właśnie tu, a nie za pomocą maila. Oczywiście widzą to wszyscy, więc jeśli tego nie chcecie pozostaje mail.
Odpowiadam więc Milenie (nie zamieszczam tu oryginalnego tekstu, bo nie wiem czy chciałaby tego Autorka):
Myślę sobie, że jest to kwestia podejścia:
1. albo mamy pewne swoje pomysły na rozwój integralny i niejako wynajmujemy kogoś, żeby nam je zrealizował,
2. albo poznawszy tego kogoś, ufamy mu i prosimy, żeby to on zaproponował nam swój pomysł na rozwój integralny.
Jestem zwolennikiem tego drugiego podejścia - przynajmniej pierwszy raz. Chcę pozwolić Olkowi, żeby to On coś zaproponował, a nie coś o czym przeczytam na stronie np. [link widoczny dla zalogowanych].
Może po prostu pojechać na warsztaty organizowane przez Integrę...
Jestem za drugim rozwiązaniem, znaczy pozostawiłbym Olkowi wolną rękę zdecydowanie. Są następujące powody:
1. Zrseztą z pewnością będzie, że tak powiem "rundka wstępna" przed spotkaniem na której może skorygować, o ile będzie taka wola, program. Każdy program musi być co nieco elastyczny..
2. On jest prowadzącym i nie uważa, że ważne jest pytać nas o zdanie programowe, niech tak pozostanie. Myślę, że wie co robi.
3. Na ostatnim wykładzie było na tyle dobrze, że nie widzę przeciwskazań.
Post został pochwalony 0 razy
temat zajęć - Wysłany: Pią 10:44, 20 Kwi 2007
wagaja - jarek
Gość
uważam, że generalnie Jarek ma rację, jednak z drugiej strony ciekawe też są propozycje dotyczące pracy z ciałem. W sumie można by był "delikatnie " poinformować Olka o naszych oczekiwaniach w tej sprawie
Re: Lipiec z AT - Wysłany: Pią 11:14, 20 Kwi 2007
Gość
[quote="Jarek"]
1. Zrseztą z pewnością będzie, że tak powiem "rundka wstępna" przed spotkaniem na której może skorygować, o ile będzie taka wola, program. Każdy program musi być co nieco elastyczny..
Pewnie, ze program powinien byc elastyczny, ja bym tylko chciala poznac jego ramy, a nie szczegoly.
2. On jest prowadzącym i nie uważa, że ważne jest pytać nas o zdanie programowe, niech tak pozostanie. Myślę, że wie co robi.
On pewnie wie, ale ja tez bym chciala wiedziec... Nie przepadam za "randkami w ciemno" . W czasie warsztatu 6-dniowego bylaby wieksza szansa, ze bedzie na nim cos, co mnie interesuje, w czasie krotszego - moze wcale tak nie byc (poza oczywiscie niewatpliwa przyjemnoscia przebywania w Waszym towarzystwie ). Poza tym jakis czas temu odkrylam, ze jesli wyrazam swoje potrzeby, to znacznie wzrasta prawdopodobienstwo, ze zostana - chocby w czesci - zrealizowane
Re: Lipiec z AT - Wysłany: Pią 11:21, 20 Kwi 2007
Gość
[quote="Anonymous"]
Jarek napisał:
1. Zrseztą z pewnością będzie, że tak powiem "rundka wstępna" przed spotkaniem na której może skorygować, o ile będzie taka wola, program. Każdy program musi być co nieco elastyczny..
Pewnie, ze program powinien byc elastyczny, ja bym tylko chciala poznac jego ramy, a nie szczegoly.
2. On jest prowadzącym i nie uważa, że ważne jest pytać nas o zdanie programowe, niech tak pozostanie. Myślę, że wie co robi.
On pewnie wie, ale ja tez bym chciala wiedziec... Nie przepadam za "randkami w ciemno" . W czasie warsztatu 6-dniowego bylaby wieksza szansa, ze bedzie na nim cos, co mnie interesuje, w czasie krotszego - moze wcale tak nie byc (poza oczywiscie niewatpliwa przyjemnoscia przebywania w Waszym towarzystwie ). Poza tym jakis czas temu odkrylam, ze jesli wyrazam swoje potrzeby, to znacznie wzrasta prawdopodobienstwo, ze zostana - chocby w czesci - zrealizowane
Zapomnialam sie podpisac, a nie bylam jeszcze zarejestrowana: to pisalam, ja Jarząbek , czyli Milena
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach